za, który pokochają Cię gravelowcy. Dodaj opcję "Pomijaj drogi wojewódzkie" - nic tak nie irytuje jak wycieczka gravelowa wśród mijających Cię o pół metra tirów.
J
Janek
Chyba każdy rowerzysta doceni taką opcję - nie tylko gravelowiec. Ewentualnie kolorowanie mapy tak jak na Komoot i wtedy wyraźnie widać DK/DW i można samodzielnie ominąć podczas edycji trasy.